Kino od swoich początków było męską sprawą. To w większości mężczyźni decydowali o tym, co, gdzie, z kim i za ile nakręcić. I choć imponujące początki fabryki snów kojarzą się z postaciami Grety Garbo, Poli Negri i Marleny Dietrich to jednak znacznie więcej było aktorów i ról męskich. I to oni do dziś zarabiają więcej od swoich koleżanek z planu. Nie zmieniły tego w historii Marilyn Monroe, Elizabeth Taylor, Audrey Hepburn, ani też współczesne gwiazdy, ani Meryl Streep ani Angelina Jolie. Aktorki wciąż zarabiają mniej i wciąż bywają zmysłowymi kociakami z męskich fantazji lub banalną ozdobą ekranu. Ale od czasu „Thelmy i Louise” coraz więcej mocnych, dobrze skrojonych postaci trafia do aktorek. Również w polskim kinie. Na okoliczność Międzynarodowego Dnia Kobiet przypominamy wybitne role w polskim filmie wybitnie zagrane przez wybitne aktorki. O wybitności zdecydował zarówno materiał literacki, jak i spotkanie na planie czujnego reżysera z zespołem odważnych aktorów. W takich okolicznościach te najważniejsze kobiece role miały szansę w pełni rozkwitnąć. A są to postaci pełnokrwiste, z trudnymi życiorysami, na życiowych zakrętach, często też pokiereszowane po poprzednich wirażach. Są też takie, które już na poczatku dostają życiowe bęcki i trudno im się pozbierać. Emocjonalnie rozdarte, rozszarpane. I rzadko wygrywają. A wszystkie te role zagrane na wielu nutach, jednocześnie brawurowo i subtelnie. Tak dotkliwie, że wrażliwemu widzowi po obejrzeniu filmu, trudno się od nich uwolnić.
„wspaniała dwunastka”
czyli 12 wybitnych ról kobiecych w bardzo dobrych polskich filmach, w kolejności chronologicznej
Barbara Krafftówna – Jak być kochaną, reż. Wojciech Jerzy Hass, 1962
Stanisława Celińska – Krajobraz po bitwie, reż. Andrzej Wajda, 1970
Jadwiga Jankowska-Cieślak – Trzeba zabić tę miłość, reż. Janusz Morgenstern, 1972
Jadwiga Barańska - Noce i dnie, reż. Jerzy Antczak, 1975
Krystyna Janda – Przesłuchanie, reż. Ryszard Bugajski, 1982
Anna Dymna – Tylko strach, reż. Barbara Sass-Zdort, 1993
Jowita Budnik – Plac Zbawiciela, reż. Joanna Kos-Krauze, Krzysztof Krauze, 2006
Agata Kulesza – Róża, reż. Wojciech Smarzowski, 2012
Aleksandra Konieczna – Ostatnia rodzina, reż. Jan. P. Matuszyński, 2016
czyli dwa wybitne filmy ze znakomitą obsadą, trudno wyróżnić jedną i choć każda ma solówkę to jednak górę bierze mistrzowskie wykonanie koncertu
Stanisława Celińska, Maja Komorowska, Anna Seniuk, Krystyna Zachwatowicz - Panny z Wilka, reż. Andrzej Wajda, 1979
Agata Buzek, Krystyna Janda, Anna Polony - Rewers, reż. Borys Lankosz, 2009
„rewelacyjne wejście”
Agata Buzek, Krystyna Janda, Anna Polony - Rewers, reż. Borys Lankosz, 2009
„rewelacyjne wejście”
czyli odkrycie młodych utalentowanych aktorek w mocnych, wymagających rolach (krew, pot i łzy z pewnością nie tylko przed kamerą!)
Michalina Łabacz – Wołyń, reż. Wojciech Smarzowski, 2016

















Brak komentarzy:
Prześlij komentarz